środa, 25 września 2013

Prymas abp Kowalczyk zawraca kijem prawo feudalne na prawo rzymskie


Prymas Józef Kowalczyk raczy żartować, iż "w Kościele nie ma odpowiedzialności zbiorowej. Ksiądz, który skrzywdził, musi sam to naprawić".

Jaka to logika? Ani wg prawa rzymskiego, ani feudalna, a feudalną instytucją jest Kościół rzymsko-katolicki. Nawet dokładnie nie wiem, jaki tytuł - wg prawa kanonicznego - ma abp Kowalczyk. Czy prymas Polski, czy prymas RP, jak wskazywałaby Konstytucja RP? A może Konkordat zawiera klauzulę, iż w tytułach prymasowskich nie trzeba pisać "republika (rzeczpospolita)".

Feudalizm odrzuca republikę. Mniejsza z republiką i jej ustrojem demokracją. Za proboszcza ponosi odpowiedzialność biskup, o czym dowodnie przekonaliśmy się przy okazji zdjęcia z probostwa ks. Wojciecha Lemańskiego przez abp. Henryka Hosera.

Ks. Lemański nie mógł odwołać się do sądu polskiego, ale do zwierzchności w kurii warszawsko-praskiej. A gdy nie otrzyma satysfakcjonującej odpowiedzi - do kongregacji w Rzymie. To jest zależność feudalna, a nie osobista. Tak mówi prawo rzymskie, które nie jest tożsame z watykańskim (kanonicznym), które jest prawem feudalnym.

W Polsce musi się zorganizować grupa ludzi pokrzywdzonych przez funkcjonariuszy Kościoła, aby jak w USA, sąd operujący prawem rzymskim, sądził takie kwoty pieniężne instytucji, iżby poczuła, że musi coś zrobić ze złem (choćby pedofilią) w swoim prawie feudalnym.

W Polsce dzięki politykom Kościół szarogęsi się w życiu publicznym i stara się wpływać na ducha i literę prawa, jak to zrobił prymas Kowalczyk (ciągle nie wiem Polski, czy RP) w tym krótkim cytaciku.

Ja nie mianowałem biskupów pedofilów i księży, ani nie wysyłałem ich na Dominikanę. Gdybym to zrobił mocą prawa feudalnego, byłbym za nich odpowiedzialny.

Także nie występowałem przeciw naturze i nie nakazałem nie uprawiać seksu, który jest prymarnym dla każdej istoty ludzkiej, jak głód. Prymas Kowalczyk zawraca głowę, zawraca prawo, zawraca cywilizacyjne rozstrzygnięcia prawne dotyczące równości ludzi i płci. A dlaczego? Bo tkwi w prawie feudalnym.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz