sobota, 11 sierpnia 2012

Pawlak: afera taśmowa nie jest aferą PSL



Waldemar Pawlak jest zabawnym człowiekiem. Zabawnym, bo powiedział w Katowicach na zjeździe wojewódzkim struktur PSL, iż afera taśmowa nie jest aferą PSL-u.

Ciekawe, kogo jest aferą?

Państwo polskie w tej sferze ("władza bierze wszystko") jest fatalnie urządzone. Z przejrzystością zatrudniania w spółkach państwowych należy coś zrobić.

W tej chwili są dwie koncepcje. PO - aby tworzyć przy premierze ciało, które rozstrzygałoby o obsadach w radach nadzorczych poprzez konkursy.

Druga koncepcja to tegoż PSL, które cwano sobie wymyśliło, że do spółek delegowałoby ciało sejmowe. PSL liczy na sojusze partyjne.

Instytucje państwowe są zakładnikami partii. Polska została opanowana przez partie, jest państwem partyjnym, a nie Polaków.

To wymaga głębszej debaty, w której najmniej do powiedzenia powinni mieć politycy.

Politycy wypowiadają takie bzdury, jak Pawlak, że partia jego nie odpowiada za aferę taśmową.

Dalej chciałby nepotyzmu i kumoterstwa. Synekur dla polityków i ich rodzin.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz