Polski Kościół jest nie z tego świata. Nie z naszego świata. Świat Kościoła przeminął, chce nadać mu nowe znaczenia, nowe role, papież Franciszek. Na razie gesty papieskie płynące z Watykanu przez naszych hierarchów są źle widziane.
Tak można odczytać wywiad z bp Wojciechem Polakiem, sekretarzem Episkopatu Polski. Hierarchowie trzymają się uparcie swojej posługi wobec Biblii i Boga, a nie człowieka. Solidarność z ubogimi, jaką proponuje Franciszek, to dla polskiego Kościoła zapewnienie biednym zbawienia na tamtym świecie, a dzisiaj biedak ma słuchać urzędników Pana Boga, mianowanych przez samych siebie.
Biedni mogą znaleźć pomoc w różnych organizacjach charytatywnych, które robią to lepiej niż Kościół. Hierarchowie stoją przeciw osiągnięciom nauki, czyli człowieka, który za pomocą rozumu chce zmniejszyć obszary biedy, a do takich należy in vitro.
Kościół jest przeciw rozwojowi (związki partnerskie), bo nie jest instytucją demokratyczną, ale feudalną, która nie potrafi zadbać o stosowanie prawa we własnych szeregach (pedofilia).
Co zatem może dać ludziom Kościół? Boga (i tutaj cytat): "To tajemnica wielkiej miłości, tajemnica zbawienia człowieka, wyrwania go z lęków, grzechów, słabości, tajemnica odkupienia i nowego życia".
Polski Kościół jest w posiadaniu tajemnicy, której nie chce ludziom wyjawić. Czy ją zna? Pewnie, że nie.
Biskup Polak fundnął na święta tajemnicę. Polski Kościół jest niereformowalny. Skamielina, a nie tajemnica. Sekretarz Episkopatu nic nie ma do powiedzenia, bo nasz Kościół jest pusty, wydrążony.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz